Wędrówkę rozpoczęliśmy od malowniczej trasy prowadzącej na Rusinową Polanę. Widoki? Po prostu zapierające dech!  Po drodze odwiedziliśmy też wyjątkowe miejsce – Kaplicę Matki Bożej Królowej Tatr, gdzie zatrzymaliśmy się na chwilę ciszy i refleksji. 

Po górskiej wyprawie przyszedł czas na totalny relaks i zabawę w Termach Chochołowskich. Nie zabrakło emocji – były zjeżdżalnie, dużo śmiechu i oczywiście najlepsza część – siatkówka w wodzie!  Rywalizacja była zacięta, ale pełna dobrej energii i zabawy.
 
Wieczorem zebraliśmy się wszyscy przy ognisku – kiełbaski, śpiewy przy gitarze i wyjątkowy klimat, który tworzy się tylko wtedy, gdy jesteśmy razem. 

To był jeden z tych dni, które się długo pamięta – trochę gór, trochę wody, dużo śmiechu i jeszcze więcej wspólnej radości! 



Galeria zdjęć: