„Niektórzy ludzie z autyzmem wiodą życie w ciszy, zamknięci w sobie, inni szaleją, bo rzeczywistość ich przytłacza. Niektórzy z nich nigdy nie nauczą się poprawnie dziękować. Są jednak tacy, którym ten zwrot tak lekko przechodzi przez usta, że sprawiają wrażenie, jakby rozumieli, co im się właśnie wymsknęło. Niektórzy ludzie z autyzmem chętnie się śmieją i dużo gadają, inni są raczej rzeczowi i małomówni. Niektórzy ludzie z autyzmem rozpaczają z powodu przygnębiających myśli, inni zasiedlają słoneczną stronę życia. Życie w autyzmie jest kiepskim przygotowaniem do życia w świecie bez autyzmu. Uprzejmość zastawiła wiele pułapek, w które można wpaść. Ludzie z autyzmem żadnej nie ominą; są w tym mistrzami.“ 
Axel Brauns

Od kilku lat zauważa się w szkołach większą ilość dzieci o odmiennym zachowaniu od ogólnie  przyjętych norm społecznych.  Naszą uwagę zwraca albo wycofanie i brak nawiązywania kontaktu, albo zachowania aspołeczne, labilność emocjonalna, fiksacje. Pomimo iż,  z roku na rok znacząco zwiększa się liczba osób ze Spektrum Autyzmu, temat ten jest nadal traktowany jak tabu, jakby go nie było, a ludzie zmagający się z tym zaburzeniem są odsuwani, wyśmiewani, a czasami nawet wykluczani. Chcąc zmienić spojrzenie na ludzi z ASD, aby ich zrozumieć, towarzyszyć im i odpowiadać na ich potrzeby oraz pragnienia, nie zmieniając ich w kogoś, kim nie są, 01.04.2022 r. zorganizowaliśmy w naszej szkole Dzień Autyzmu. Podczas specjalnej lekcji nasi uczniowie obejrzeli  filmy o autyzmie i wysłuchali krótkiego wykładu na temat funkcjonowania autystyka w szkole. Uczestnicząc w proponowanych zabawach, mogli na własnej skórze, doświadczyć z czym muszą sobie radzić na co dzień ich koledzy i koleżanki z autyzmem. 
Jednym z zadań było oddzielenie fasoli od ryżu. Proste? Jednak kiedy na rękach są grube rękawice kuchenne, już nie. Warto zauważyć, że to właśnie z motoryką  małą borykają się uczniowie z ASD. Spory kłopot sprawia im pisanie, rysowanie i inne czynności manualne. 
Kolejne zadanie dotyczyło równowagi. Na specjalnej, wypukłej platformie trzeba było zrobić 10 przysiadów. I znowu coś, co osobom neurotypowym nie sprawia żadnego problemu, a dla autystyków jest sporym wyzwaniem, gdyż na co dzień zmagają się oni z zaburzeniami równowagi. 
Inna zabawa polegała na wysłuchaniu znanego wiersza i podanie jego tytułu. Zadanie byłoby bardzo proste, ponieważ recytowano: utwór pod tytułem „Wlazł kotek na płotek”, jednak rozpoznali go tylko nieliczni uczniowie, gdyż recytacja zagłuszana była przez odgłosy szkolne (dzwonki, szuranie krzesłami, kasłanie, szepty itd.). Dzięki temu uczestnicy doświadczenia mogli na własnej skórze przekonać się, jak odbierają takie odgłosy osoby ze spektrum. Okazało się, że przebywanie w takim hałasie powoduje rozdrażnienie, niepokój i sprawia ogromne przeszkody w nauce i skupieniu. 
Uczniowie bardzo aktywnie i z dużym zaangażowaniem uczestniczyli w pierwszym Dniu Autyzmu w naszej szkole. Miejmy nadzieję, że ta wyjątkowa lekcja sprawi, że zarówno nasi uczniowie, jak i wszyscy ludzie spotkani w przyszłości ze spektrum autyzmu nie będą już traktowani jak „dziwolągi”, ale jak „normalni” ludzie odbierający świat w inny sposób.  
Dzień autyzmu przygotowała i przeprowadziła pani Katarzyna Wojnowska.
K.W.

 



Galeria zdjęć: