W centrum scenografii znajdowała się figura Chrystusa bez rąk, nóg i twarzy. Był to symbol ubóstwa, cierpienia, uzależnienia, brzydoty, ludzkiej bezradności i samotności. Mistrzowsko odegrane przez młodych aktorów, z klasy 7, sceny do łez poruszyły serca widzów. Odgrywane role uświadomiły, że w każdym człowieku cierpiącym jest Chrystus Połamany, który prosi nas, żebyśmy byli Jego rękoma, nogami, oczami i ustami. Aby dzięki nam, i poprzez nas mógł nieść innym pomoc i zapewniać o swojej bezwarunkowej miłości.
 
Wielu głębokich wzruszeń dostarczyły piękne pieśni pasyjne w wykonaniu Wesołych Chochlików i zespołu Belfer. Misterium „Rozmowa z Chrystusem Połamanym” było nie tylko artystycznym wydarzeniem, ale przede wszystkim duchowym przeżyciem, które pozostawiło w sercach uczestników głębokie refleksje i wezwanie do wyrażania swojej wiary w prostych uczynkach miłości.
 
K.W.



Galeria zdjęć: